Retrouver le Dossier Qualité / Fiabilité de la Volkswagen Golf VI réalisé par les Experts occasion de l'Argus 1.4 TSI 160: Essence: 10/08 - 11/12 160 ch Topowe wersje to 160-konne 1.8 TSI oraz motor 2.0 TSI o odmianach generujących moc od 210 do 270 KM. W tych obydwu przypadkach spotykane są problemy z rozciągającym się łańcuchem rozrządu i nadmierną konsumpcją oleju silnikowego. Większość mankamentów wyeliminowano dopiero pod sam koniec produkcji. Volkswagen Golf 6 Silnik (2008-2013) Golf 6 Cabriolet VI CABRIOLET 1.4 TSI 160 CARAT DSG7 (2012) Par Fred C le 01/10/2021 Classe, discrète et qualité de fabrication intemporelle Golf véhicule très agréable à conduire. Aslında tercihim 1.4 den yana lakin; - Çekiş (Önündeki aracı sollarken sana güven vermeli) - Yakıt olayı'na güvenemiyorum. Şimdiye kadar 1.4 tsi hiç kullanmadım. Ama 1.6 tdi çok kullandım. 1.6 yı gayet iyi biliyorum ama 1.5 tsi dsg hakkında çok bi bilgim yok. Hatta hiç yok.. 🏁2010 VW Golf 6 1.4 TSI ACCELERATION & TOP SPEED ON GERMAN AUTOBAHNWerbung:💰 Jetzt Versicherung vergleichen & 60€ Amazon Gutschein sichern*: https://cutt.l Servus!Weitere Infos findest Du unten : 👇🔥 Jetzt neu - ATP Rabattcode 🔥5€ Rabatt Code : YTKOKFCY0720 - Gültig bis 31.07.20- Mindestbestellwert : 75€- Code DSDD32z. Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. Volkswagen W Volkswagenie Golfie szóstej generacji nie ma rewolucyjnych zmian w porównaniu z „piątką”. Ale sporo rzeczy poprawiono i dlatego używane egzemplarze tego modelu są warte zainteresowania. Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenMożna odnieść wrażenie, że Golf VI ma po prostu ostrzejsze linie nadwozia i detale o bardziej kanciastych kształtach. To tylko pozory. Z piątej generacji modelu przejęto co prawda całą płytę podłogową wraz z podwoziem, ale z reszty karoserii pozostał tylko dach. Lepiej wykończono i skuteczniej wyciszono wnętrze, wzbogacono wyposażenie. Pojawiły się elektroniczna regulacja siły tłumienia amortyzatorów i kolanowa poduszka powietrzna dla tym Golf VI ma wszystkie zalety poprzednika. Świetnie się prowadzi, dysponuje szeroką gamą nowoczesnych silników, przekonuje solidnością i jakością wykonania. Zachował też charakterystyczną linię nadwozia, niezmienną od 1974 r. Jej oryginalność stanowi jeden z atutów auta, które nie sposób pomylić z jakimkolwiek innym modelem. Mocne punkty Golfa VI to również funkcjonalny przedział pasażerski i spory bagażnik (350/1305 l).Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenOgromna popularność kompaktu spod znaku VW sprawia, że utrzymanie samochodu nie sprawia żadnych problemów. Części zamienne są łatwo dostępne, liczne warsztaty gotowe do obsługi tego modelu. Ale ogromna popularność nie przekłada się na niskie koszty eksploatacji. Wyjątkiem są tylko wersje z dwoma silnikami starej generacji. Obsługa nowoczesnych jednostek napędowych sporo kosztuje, zwłaszcza benzynowych z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa. Trzeba się też liczyć z wydatkami związanymi z awariami, które wcale nie są Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenGolf VI zadebiutował w 2008 r. z benzynowymi silnikami (80 KM), TSI (122 KM), TSI (160 KM) i (102 KM), oraz turbodieslami TDI (110 KM) i TDI (140 KM). W kolejnym roku do gamy dołączyły benzynowe TSI (105 KM), Turbo (160 KM), TSI (210 KM, tylko w sportowej wersji GTI) oraz TSI (270 KM, tylko w sportowej wersji R), a także turbodiesle TDI (105 KM) i TDI (170 KM). W 2010 r. pojawił się benzynowiec TSI (85 KM), a w 2011 r. TSI GTI Edition 35 o mocy 235 kłopotliwe w eksploatacji, a jednocześnie tanie w obsłudze, są dobrze znane od lat benzynowe silniki i Przy silnikach serii TSI, z bezpośrednim wtryskiem benzyny i turbodoładowaniem, trzeba liczyć się z wyższymi kosztami serwisowymi oraz awariami, których usunięcie bywa kosztowne. Biorąc pod uwagę zużycie paliwa najlepsze są oczywiście turbodiesle, zwłaszcza TDI. Ale i w ich przypadku serwisowanie nie należy do tanich a naprawa ewentualnych awarii i niedomagań mocno obciąża Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenW Golfie VI najwięcej problemów sprawiają silniki. W TSI szybko wyciąga się łańcuch rozrządu, zazwyczaj wymaga wymiany po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. Metaliczne odgłosy z rozrządu i charakterystyczne brzęczenie (tarcie łańcucha o korpus silnika) to sygnał, że trzeba udać się do warsztatu. Nazbyt wyciągnięty łańcuch może „przeskoczyć” na kołach zębatych, co skutkuje poważną awarią silnika. Przypadłością silnika TSI jest również zbieranie się nagaru na zaworach, objawiające się pogorszeniem osiągów i nierówną pracą problemy z łańcuchem rozrządu jak w TSI ma również silnik TSI. W tym przypadku szybka reakcja warsztatu może uratować silnik przed poważnymi uszkodzeniami. Poza tym w TSI trzeba liczyć się z wypaleniem uszczelki pod głowicą oraz wadliwą pracą komputera sterującego silnikiem. W efekcie silnik pracuje w wyższych temperaturach, co może prowadzić do poważnych awarii, na przykład wypalania Turbo znana jest z wysokiego zużycia oleju, a TDI z dużej wrażliwości na jakość paliwa. By nie uszkodzić kosztownych wtryskiwaczy piezoelektrycznych trzeba tankować na renomowanych stacjach, a filtr paliwa wymieniać częściej niż zaleca producent. Trzeba się też liczyć z wyciekami oleju a także utrudnionym rozruchem zimnego silnika (zazwyczaj wystarczy wgrać nowe oprogramowanie do komputera sterującego silnikiem).Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenWycieki paliwa to z kolei „specjalność” wersji TDI. W turbodieslach z systemem dopalania cząstek stałych zapychają się filtry wychwytujące sadzę. Problem pojawia się w autach eksploatowanych głównie w mieście. Jeśli dojdzie do zapchania filtra trzeba pojechać do serwisu. Awaryjne są dwusprzęgłowe, zautomatyzowane skrzynie biegów DSG. Psuje się w nich elektronika, nietrwałe są łożyska. Kaprysi też elektronika pokładowa, co widać po zapalających się bez powodu kontrolkach na desce rozdzielczej. Często zawodzi przełącznik daty1974 – VW Golf I1983 – VW Golf II1991 – VW Golf III1997 – VW Golf IV2003 – VW Golf V2008 – VW Golf VI, nadwozie hathback 3d i 5d. Wersje z napędem na jedną oś i z napędem 4x4 (4Motion)2009 – wersja kombi, sportowe wersje GTI oraz R2011 – wersja Cabrio2012 – VW Golf VIIZaletyświetne prowadzenie szeroki wybór silników funkcjonalne wnętrze wysoka jakość wykonania Wady- awaryjność niektórych wersji- wysoka cenaWybrane dane techniczneWersja silnikowaPoj skok (cm3)Moc maks (KM/obr/min)Maksmomentobr (Nm/obr/min)Prędkośćmaks(km/h)Przyśp0-100km/h (s)ŚrednieZużyciepaliwa(l/100 km)Silniki benzy-Nowe TSI119785/4800160/1500-350017812,35, TSI1197105/5000175/1550-410019010,65, TSI1390122/5000200/1500-40002009,56, TSI1390160/5800240/1500-45002208,06, Turbo1798160/5000250/15002208,06, TSI1984210/5300280/1700-52002406,97, TSI1984235/5500-6300300/2200-55002476,68, TSI1984270/6000350/2500-50002505,78,5SilnikiWysoko-Prężne TDI1598105/4400250/1500-250018911,34, TDI1968110/4200250/1500-250019010,75, TDI1968140/4200320/1750-25002099,34, TDI1968170/4200350/1750-25002228,15,3CenyOrientacyjne ceny w tys złRocznik/ TSI (105 KM) 36,541,045,051, TSI (210 KM) 51,558,066,077, TSI (235 KM) 84, TSI (270 KM) 61,570,081,095, TDI 40,045,052,060, TDI (110 KM)36,540,5 TDI (140 KM)41,045,551,060,068, TDI (170 KM) 53,060,070,081,5PodsumowanieVolkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenGolf to klasa sama w sobie, a w przypadku szóstej generacji widać to jeszcze wyraźniej niż u poprzedników. Głównie w wykończeniu i wyposażeniu. Przedział pasażerski, choć mało finezyjny, tchnie elegancją. Podobnie jak nadwozie. Podobać może się funkcjonalność Golfa VI, pewność prowadzenia i wysoki poziom bezpieczeństwa. Szkoda tylko, że nowoczesne silniki zapewniające dobre osiągi, są najbardziej kłopotliwe. Chcąc uniknąć problemów trzeba decydować się na przestarzałe jednostki napędowe o słabej dynamice. To największa porażka twórców Golfa ofertyMateriały promocyjne partnera Odpowiedz z cytatem Witam jaka jest prawda o tym silniku jetta z 2014 roku ja na mojej mam 240 tysięcy i większych awarii nie było dla spokoju przy 160 tysiącach wymieniony rozrząd wraz z pompą wody w wykazie najbardziej awaryjnych silników nie znalazłem mojego z oznaczeniem CTH czy to nie jest tak że jak kto dba to ma? Auto salon polska serwisy na bieżąco w volkswagen. Były problemy z silnikami chyba z początku produkcji potem w 2010 i 2012 poprawiali błędy. Karll34 Posty: 7 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 04 Lut 2019, 11:17 Odpowiedz z cytatem Najbardziej awaryjny jest silnik TSI Twincharger EA111. Moce tego silnika to 140 KM, 150 KM, 160 KM, 170 KM, 180 KM i 185 KM i montowany był w Golf V i Plus Golf VI, Jetta V, Touran I, Alhambra II, Sharan II, Tiguan I, Beetle, CC, EOS, Passat B7, Scirocco III, Polo, Audi A1, Audi A3, Leon, Ibiza, Octavia II. Odmiana ta oznaczona była kodami BMY, CAVA, CTHA, CAVD, CNWA, CTHD, CTKA, BLG, CAVB, CTHB, CAVE, CTHE, CAVG, CTHG, CTJA. Kolejny silnik to TSI Turbo EA111 . Ten również uznawany jest za awaryjny. Z tym, że wyposażony jest tylko w ma już pękających tłoków, ale nadal problemem jest zużycie oleju, ale nadal w tym silniku jest nietrwały łańcuch na w roku 2012 zrobiono poprawiony silnik TSI Turbo tym, że nie ma silnika 160KM, ale są 122KM, 125KM, 140KM i dopiero ten silnik jest można powiedzieć bezawaryjny. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 04 Lut 2019, 15:50 Odpowiedz z cytatem Wszystko wskazuje na to, że to jednak ten niesławny Twincharger niestety "Jak kto dba tak ma" zawsze ma zastosowanie Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera yeti65 Posty: 3432Zdjęcia: 15Miejscowość: Zegrze Pd Prawo jazdy: 29 11 1984 Przebieg/rok: 30tys. km Auto: Duster 2021, Courier 2020 Silnik: 100KM 100KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: SUV Skrzynia biegów: Manualna Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Wybierasz się na wakacje kamperem? O tym należy pamiętać! Kamper (inaczej samochód kempingowy) to chętnie wybierany środek transportu na wakacje – dzięki niemu miejsce noclegowe mamy zawsze przy sobie. Najczęściej do prowadzenia takiego pojazdu wystarczy prawo jazdy ... Mazda CX-5 - zwiększenie produkcji Mazda Motor Corporation poinformowała o planach zwiększenia produkcji Mazdy CX -5 z 200 000 do 240 000 egzemplarzy rocznie, dzięki uruchomieniu linii produkcyjnej tego modelu także w Zakładzie Ujina nr 1, obok Zakładu Ujina ... Witam serdecznie Już piszę w czym rzecz. Jestem na etapie kupna samochodu i będzie to samochód nowy i na pewno Golf VI. Po ostatniej wizycie w salonie i odbytej jeździe testowej Golfem VI TSi 122 Km w wersji Highline byłem wniebowzięty. Jechało się tym samochodem doskonale. To co było najlepsze to podobno fotele sportowe z alcantarą montowane tylko w wersji Highline. Sprzedawca mnie już niemal przekonał do wersji Tsi z wyposażeniem highline. Analizując w domu cennik zastanowiłem się jednak nad jedną rzeczą. Mianowicie : TSI Highline to koszt wg cennika VW myślałem o dieslu, sprzedawca jednak w oparciu o zebrane przeze mnie informacje stwierdził że Diesel mi się nie opłaca przy mojej jeździe. Podliczyłem ile jeżdżę i wygląda to następująco: codziennie 16 km do pracy w jedną stronę (70% to droga szybkiego ruchu) weekend ok 50 km od czasu do czasu jakaś dłuższa trasa. myślałem nad taką opcją : TDI Trendline - + pakiet sportowy (fotele sportowe, oparcie tylnej kanapy z podłokietnikiem, kierownica trójramienna w skórze, skrzynia biegów i lewarek ręcznego w skórze, reflektory przeciwmgłowe, kontrolka ciśnienia w oponach, felgi 16 sportowe, sportowe zawieszenie, dodatkowo przyciemnione szyby 35% tył) ten pakiet kosztuje i jest dostępny tylko dla wersji trendline czyli najniższej, do tego jeszcze bym sobie dał podłokietnik za 360 zł, komputer mfa plus za 200 i ewentualnie lakierowane lusterka i klamki w kolorze karoserii 220 zł robi się z tego cena czyli coś bardzo podobnego do tego co w TSI. Największa różnica jeśli chodzi o wyposażenie to chyba climatronic którego bym miał w benzynie a nie było by w Dieslu. Auto chce kupić na jakieś 6 lat jazdy minimum. I teraz to co najistotniejsze co wybrać. Dylemat mam ponieważ wiele naczytałem się o wadliwości TSI ( rozciąganie pasków, wałki, po wymiany całych silników) a także wiele piszą o ciężkim w utrzymaniu DPFie. Nie wiem na czym lepiej wyjdę przy takiej ilości przejeżdzanych kilometrów. Zdaje sobie sprawę że na pewno Diesel mniej spali i to by mnie cieszyło bo fizycznie tankując za klasyczną "stówę" mogę więcej i dłużej pojeździć. Co się lepiej sprawdzi przy mojej ekslpoatacji ? lepszy ten highline w TSI czy trendline ze sportowym pakietem i dodatkami w TDI ?? wielkie dzięki za pomoc Dobrze wyposażone i przestronne kompaktowe auto z dynamicznym silnikiem benzynowym? Na rynku jest wiele propozycji w tym segmencie, jednak jedna szczególnie przyciąga zainteresowanie klientów - jest to Volkswagen Golf VII, zwłaszcza z silnikiem TSI. Sprawdzamy, czy warto zwrócić na niego Golf siódmej generacji tak naprawdę dopiero teraz opuszcza rynek, ustępując miejsca nowemu wcieleniu. Osiem lat obecności na rynku to kawał czasu. Niemcy nie spieszyli się jednak ze zmianami, gdyż oferowany przez nich samochód tak naprawdę cały czas pozostaje konkurencyjny wobec nowszych aut w tym segmencie. Siódme wydanie Golfa przyniosło także wiele atrakcyjnych jednostek napędowych i bardzo bogate wyposażenie, które jest kuszące zwłaszcza dla osób szukających solidnego auta na rynku wtórnym. Czy Volkswagen Golf TSI to dobra propozycja? Sprawdziliśmy egzemplarz z 2015 roku. Volkswagen Golf TSI - silnika nie trzeba się bać! U wielu osób hasło “ TSI” wywołuje gęsią skórkę i negatywne emocje. Nie ma się czemu dziwić. Tak oznaczona jednostka faktycznie zaczęła swoją karierę rynkową w mało chlubny sposób. Pierwsze wcielenie silnika TSI nosiło oznaczenie EA111 i oferowane było w dwóch wariantach. Bazowy wyposażony był wyłącznie w turbosprężarkę, zaś w mocniejszym obecna była także sprężarka mechaniczna - kompresor. To właśnie to drugie wymienione wydanie tej jednostki przyczyniło się do fatalnej opinii na jej temat. Eksperci twierdzą, że Volkswagen zdecydowanie nie przyłożył się do weryfikacji tego silnika w akcji. TSI Twincharger nie wytrzymywało obciążeń termicznych, przez co rozpadały się tłoki, łańcuch rozrządu rozciągał się w tempie ekspresowym, a sprzęgło kompresora trzeba było wymieniać w zasadzie co chwilę. W efekcie najgorsze wydania tej jednostki ledwo przejeżdżały kilkadziesiąt tysięcy kilometrów bez żadnego remontu. Nikogo nie dziwi więc fakt, że na rynku wtórnym w zasadzie nie ma takich aut. Zresztą silnik ten oferowany był w piątej i szóstej generacji Golfa. Volkswagen szybko zauważył, że z takim felerem daleko nie zajedzie. Dlatego też wraz z siódmym wcieleniem popularnego auta kompaktowego z Wolfsburga zadebiutowała nowa jednostka TSI o oznaczeniu EA211. Choć nazwa łączy ją z poprzednikiem, to jednak jest to w zasadzie całkowicie nowa konstrukcja. W Golfie stosowano głównie warianty o oznaczeniu CMBA, CPVA, CZCA, CHPA, CPTA, CZEA i CZDA. Każdy z nich jest zdecydowanie godny polecenia. Przede wszystkim wyeliminowano tutaj wiele wad. Rozrząd z łańcuchowego został zamieniony na klasyczny pasek. Cały silnik dopracowano pod kątem wytrzymałości, a w topowym wariancie dołączono dodatkowo system odcinania dwóch cylindrów, sprzyjający niższemu zużyciu paliwa. Pięcioletni Volkswagen Golf TSI z przebiegiem 115 000 kilometrów. Jak wypada po takim przebiegu? W prezentowanym aucie znalazł się silnik w wariancie 140-konnym, spięty z manualną, 6-biegową przekładnią. Auto na liczniku ma przebieg wynoszący niecałe 115 000 kilometrów, co w 5 letnim aucie (rok produkcji 2015) jest standardową wartością. Trzeba przyznać, że zmęczenia po tej konstrukcji nie widać. Dynamika wciąż jest rewelacyjna, a kultura pracy tej jednostki bardzo cieszy. Co więcej, zużycie paliwa można utrzymać na bardzo niskim poziomie, nawet podczas jazdy typowo miejskiej. Jak pokazała weryfikacja w warsztacie 115 000 kilometrów przebiegu nie zrobiło żadnego wrażenia na zespole napędowym. Zużycie oleju jest znikome i zgodne z normami konstrukcyjnymi. Nie występują tutaj także żadne wycieki, które sugerowałyby jakiekolwiek problemy. Praca sprzęgła i skrzyni biegów także nie pozostawia wątpliwości - elementy te zużywają się powoli i nie wymagają częstych zmian. Sprzęgło działa wyśmienicie - nie jest zbyt twarde i łapie na właściwej wysokości. Lewarek wciąż pracuje precyzyjnie i pozwala na sprawne przeskakiwanie pomiędzy kolejnymi przełożeniami. Warto pamiętać, że niekiedy poddają się tutaj łożyska, a objawia się to pogorszoną precyzją i haczeniem. Układ kierowniczy nie wykazuje większych objawów zużycia i świetnie sprawdza się w codziennej eksploatacji. Pięcioletni Volkswagen Golf TSI z przebiegiem 115 000 kilometrów - stan zawieszenia i podwozia Weryfikacja na podnośniku pokazała także, że pięcioletnia eksploatacja Golfa w polskich warunkach nie wpłynęła negatywnie na jego stan techniczny. Zawieszenie nie wymaga tutaj żadnych kosztownych napraw. W prezentowanym egzemplarzu wymieniano jedynie typowe eksploatacyjne elementy, takie jak gumy czy łączniki stabilizatora. Co ciekawe nie widać także żadnych rdzawych nalotów, które potrafią pojawiać się zwłaszcza w dolnej części nadkoli i na elementach zawieszenia czy układu wydechowego. Ekspert podkreśla, że na tę przypadłość trzeba brać poprawkę, gdyż regularnie pojawia się w Golfach. Wszystko to sugeruje, że przed takim autem jest jeszcze wiele lat spokojnej eksploatacji. Jak pokazują najróżniejsze testy silnika TSI EA211, jednostka ta przy odpowiednim traktowaniu dobrze znosi duże przebiegi. Wzorowo wypadają nieco nowsze egzemplarze, wyprodukowane od 2014 roku, kiedy to wyeliminowano część problemów wieku dziecięcego oraz dopracowano materiały. Pięcioletni Volkswagen Golf TSI z przebiegiem 115 000 kilometrów - jak wypada w środku? Kokpit Volkswagena Golfa VII generacji nie należy do porywających wizualnie, ale jest jednocześnie przyjemny w codziennym obcowaniu. Otoczenie kierowcy w dużej mierze wykończone jest miękkimi plastikami - znajdziemy je w górnej partii drzwi i na desce rozdzielczej. Te elementy dobrze znoszą próbę czasu, choć o twardych plastikach już tego nie można powiedzieć. W tym przypadku mocne zarysowania, a niekiedy nawet wypłowiałe fragmenty to standard. Dodatkowo bardzo często łamią się kratki nawiewu, co wymusza wymianę całego elementu. Typową przypadłością aut z koncernu Volkswagena jest także wyślizgiwanie się skóry na kierownicy. Ta staje się mocno błyszcząca i nie ma tak dobrej prezencji jak w nowym aucie. Eksploatacje dzielnie znoszą za to fotele i podłokietniki. Prezentowany egzemplarz to wersja Comfortline, wyposażona w standardowe fotele. Jedynie na lewym boczku tkanina delikatnie się zmarszczyła, ale nie wygląda to nieestetycznie. Same siedziska nie tracą sprężystości i dobrze wypadają pod kątem oferowanego komfortu. Używany Volkswagen Golf VII - jakiej wersji szukać? Na rynku znajdziemy bardzo dużo egzemplarzy tego popularnego auta kompaktowego. Dużą zaletą Golfa jest to, że wiele aut pochodzi z polskiego rynku. Dzięki temu łatwiej zweryfikować historię auta oraz jego stan techniczny. Z pomocą przychodzą tutaj na przykład takie firmy jak Spotawheel, które w swojej ofercie mają nawet kilkanaście sztuk danego modelu, wszystkie ze zweryfikowanym przebiegiem, po inspekcji technicznej i z gwarancją nawet do pięciu lat. Samochody te są dostępne od ręki na placu, co ułatwia zakup. Co więcej, kupując u nich używane auto w styczniu w cenie zyskamy komplet nowych opon, wymianę oleju, filtrów, tarcz i klocków hamulcowych oraz szczegółowy serwis zawieszenia. Co ciekawe znalezienie ubogo wyposażonego auta jest bardzo trudne. Nawet prezentowany egzemplarz, pochodzący z oferty Spotawheel, pomimo “średniej” wersji Comfortline”, posiada takie dodatki jak system multimedialny z łącznością Bluetooth, klimatyzację automatyczną, podgrzewanie foteli czy pełny komputer pokładowy. Nie znajdziemy tutaj natomiast nawigacji, sterowania z kierownicy czy ksenonowych/ledowych świateł z przodu i z tyłu. Warto więc rozglądać się za topowym wariantem Highline lub wzbogaconą wersją Comfortline. W przypadku tego pierwszego bardzo często znajdziemy też takie elementy jak fotele ErgoActive, świetnie sprawdzające się w długich podróżach, aktywny tempomat, lepsze multimedia czy kamerę cofania. Warto również szukać wspomnianych wersji z lepszym oświetleniem - standardowe żarówki nie rzucają wybitnego snopu światła. Jeśli chodzi o wersje silnikowe, to prezentowana odmiana TSI jest dobrym wyborem. Zarówno w słabszej, 125-konnej, jak i mocniejszej 140-konnej wersji zapewnia dobre osiągi i niskie zużycie paliwa. Podstawowa jednostka TSI także nie jest zła. To również zmieniona wersja tego silnika, należąca do udanej rodziny EA211. 105 koni zapewnia akceptowalne osiągi, choć dynamika ucieszy raczej spokojniejszych kierowców. Ci, którzy często jeżdżą w trasie powinni pomyśleć o dieslu. Tutaj do wyboru są konstrukcje TDI i TDI. Każda z nich odwdzięcza się bezproblemową eksploatacją, o ile oczywiście zachowany był właściwy interwał serwisowy i stosowny sposób eksploatacji. Używany Volkswagen Golf VII - na co uważać? Mechanicy zwracają uwagę, że trzeba zachować ostrożność przy skrzyni DSG. Przekładnia ta potrafi dzielnie znosić nawet spore przebiegi, ale trafiają się też przypadki, gdzie po 100-150 tysiącach kilometrów wymagany jest remont lub wymiana przekładni. Przy zakupie auta z benzynowym silnikiem koniecznie trzeba sprawdzić, czy nie ma problemów z poborem oleju i czy nie występują jakiekolwiek wycieki. W autach z początku produkcji pojawiały się delikatne przecieki spod uszczelek drzwi. Większość aut przeszła już wymianę lub naprawę tych elementów, ale warto brać na to poprawkę. Volkswagen Golf VII - interwał serwisowy i przykładowe ceny części Wymiana oleju: co 30 000 km w silnikach wysokoprężnych i benzynowych. Zalecane jest jednak skrócenie interwału do 15 000 kilometrów. Olej: 5W-30 (w każdej jednostce w wersji sprzed liftingu). Rozrząd: wymiana co 6 lat lub 210 000 kilometrów. Ceny części: Rozrząd: od 800 zł (benzyna) i 1200 zł (diesel) Amortyzatory: od 520 zł (cena za dwie sztuki) Sprzęgło: od 1000 zł w benzynie i 1300 zł w dieslu Hamulce: od 550 zł (cena za dwie tarcze) i 540 zł (komplet klocków) Materiał powstał przy współpracy z firmą Spotawheel. Za wsparcie, opinię i pomoc techniczną dziękujemy serwisowi VW Golf VI - WSTĘP VW Golf I generacji zadebiutował w 1974 roku zastępując w ofercie przestarzałego Garbusa. Auto to zapoczątkowało dzisiejszy segment C, czyli klasę niższą średnią. Golf okazał się światowym bestsellerem i do dziś sprzedało się ponad 25 mln tych aut. Aktualnie w ofercie VW znajduje się VI generacja Golfa. Pierwotnie Golf VI miał pojawić się dopiero w 2010 roku. Ponieważ jednak poprzednia V generacja nie sprzedawała się dobrze, Volkswagen podjął decyzję o przyśpieszeniu wprowadzenia na rynek „szóstki”, co nastąpiło w 2008 roku. >>> VW Golf VI 2011 – CENA od 59 990 zł Starsze modele: >>> VW Golf 2009 r. – CENA od 43,7 tys. zł W Polsce pięciodrzwiowy VW Golf w podstawowej wersji wyposażenia Trendline z silnikiem benzynowym 80 KM kosztuje 61 160 zł. Opisywana przez nas wersja Trendline z silnikiem benzynowym TSI 122 KM kosztuje 68 860 zł. VW Golf VI – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW Na portalu opinie o VW Golfie VI generacji są podzielone: > zunia: Auto doskonałe pod każdym względem. W tej klasie nie ma równych (potwierdzają to liczne ostatnie testy).Golf pokazuje wszystkim swoim rywalom(zwłaszcza nowej astrze IV nad wyborem której się zastanawiałem) jak powinien wyglądać współczesny samochód kompaktowy!!! > picu: Jestem bardzo zadowolony. Samochód spełnia moje oczekiwania - uważam że dokonałem dobrego wyboru. Jedyne co osobiście bym zmienił, to wybrał mocniejszy silnik (ale to już jest zależne od tego, kto jak lubi jeździć - w końcu kombi to nie samochód sportowy;-)) > Kiki: Mimo problemów z silnikiem jestem zadowolony z zakupu. Auto jest bardzo dobrze wykonane i doskonale wyposażone w wersji highline, daje przyjemność z jazdy. Z zewnątrz nie powala na kolana chociaż prezentuje się na 17". Jeśli zamierzasz zmienić samochód a jeszcze nie miałeś jazdy próbnej nową VI to radze żebyś to zrobił. Są jednak także niezadowoleni: > Kik: Niestety Golf nie oferuje tej jakości co poprzednie modele. Mam wrażenie, że wprowadzane zmiany go psują. Szumy z uszczelek drzwi, twarde zawieszenie, niepraktyczne plastikowe boczki fotela, podniesiony zatrzask pasa przedniego jest problemem do montażu fotelika dziecka. Do tego mało wydajna dmuchawa i ponure wnętrze. Kolumna kierownicy wystająca i niskie osoby będą uderzały kolanem. > Mihu: po przejechaniu 28000 km jestem po jednej akcji serwisowej, wymiany podnośników szyb(to na plus),na minus korodujące uchwyty wycieraczek szyby przedniej...skandal jak na roczny samochód. No i bagażnik mniejszy niż w Astrze B?! VW Golf VI - film z CRASH TESTu Euro NCAP VW Golf VI - OPINIE DZIENNIKARZY Artur Ławnik / Stylistyka najnowszego Golfa jest stonowana, ale nie brakuje jej zadziorności. Z przodu reflektory nawiązują do tych ze sportowego modelu Scirocco. Dzięki temu, we wstecznym lusterku widzimy że, ma "groźne" spojrzenie. Linia boczna zmieniła się najmniej w stosunku do poprzedniej wersji. Jedyną nowością są przetłoczenia, bocznej części nadwozia, które nadają autu dynamiczności. Tył, to przede wszystkim sporych rozmiarów klosze lamp, które przypominają te z większego modelu Touarega. Volkswagen Golf VI jest autem, które może się podobać, choć niewyróżniającym się niczym szczególnym. Wnętrze prezentowanego Golfa, oferuje komfortowe miejsca dla czwórki dorosłych pasażerów. Nie ma znaczenia ile mają wzrostu, każdy znajdzie wygodną pozycję do podróżowania. Przednie miejsca są bardzo dobrze wyprofilowane i posiadają niezłe trzymanie boczne. Tylna kanapa jest obszerna, dlatego zapewnia komfort nawet na bardzo długich trasach. Bez problemu zapakujemy wszystkie potrzebne bagaże do 350-cio litrowego bagażnika o ustawnej podłodze i niskim progu załadunkowym. (…) Konsola środkowa jest perfekcyjna i dziecinnie prosta w obsłudze a przy tym miło dla oka zaprojektowana. Piękne zegary, umieszczono w dwóch oddzielnych tubach pomiędzy komputerem pokładowym, są czytelne i przejrzyste, a ich białe podświetlenie koi zmęczone oczy kierowcy. Maciej Pobocha / dobrze zestrojone, lekko twarde zawieszenie i precyzyjny układ kierowniczy zasługują na wysokie noty. Kierowca ma pełną kontrolę nad samochodem, na czym w ogóle nie cierpi komfort podróżowania. Z jednej strony nierówności drogi są dobrze tłumione, a z drugiej szybkie pokonywanie łuków nie kończy się przechyłami nadwozia. Na plus zaliczyć trzeba też świetną pozycję za kierownicą, którą zapewniają dobrze wyprofilowane fotele i regulowana w dwóch płaszczyznach kierownica. (…) 5-stopniowa, ręczna skrzynia biegów jest precyzyjna, chociaż poszczególne przełożenia „wchodzą” z wyczuwalnym oporem. O ile panom nie powinno to przeszkadzać, to płeć piękna może mieć zastrzeżenia. Wykończeniu wnętrza trudno coś zarzucić. Plastiki są miękkie w dotyku, materiały tapicerskie przemyślanie dobrane, a wszystko precyzyjnie zmontowane. Szkoda, że zabrakło konsekwencji w sposobie podświetlania zegarów i urządzeń na panelu centralnym. Szybkościomierz, obrotomierz i komputer pokładowy mają białą barwę, wyświetlacz radioodtwarzacza świeci na niebiesko, a jego przyciski na czerwono. Taka różnorodność kolorów męczy wzrok. Z przodu i z tyłu jest sporo miejsca. Nie można narzekać ani na ilość przestrzeni na wysokości kolan, ani nad głowami. Niezbyt duży jest schowek przed pasażerem z przodu, za to w schowkach w drzwiach przednich mieści się 1,5-litrowa butelka z napojem. Bagażnik ma pojemność 350 l, co jest wynikiem typowym dla 5-drzwiowych samochodów kompaktowych. Dla porównania kufer Toyoty Auris ma 350 l, Forda Focusa – 396 l, a Hyundaia i30 – 340 l. Bagażnik Golfa ma regularne kształty, dzięki czemu łatwo jest pakować do niego bagaże. VW Golf VI - TEST Auto Świat Tygodnik Auto Świat (Auto Świat, nr 51-52, 15 grudnia 2008 r.) porównywał Golfa VI generacji z innymi autami kompaktowymi. W opinii testujących Golf VI jest pod każdym względem lepszy od poprzednika, a i z rywalami sobie poradzi. - Ach, jak tu dobrze! Wszystkie przyciski zgrupowano w taki sposób, że nawet ktoś, kto po raz pierwszy wsiada do Golfa, obsługuje je intuicyjnie. W kabinie mamy dużo miejsca, a pozycja siedząca jest bez zarzutu – pisze Tomasz Kamiński. - Przyjemność z jazdy wzmagają dodatkowo wygodne fotele z dobrym podparciem z boku.(…) dający znakomite czucie układ kierowniczy znajduje idealny tor ruchu jakby sam z siebie, a czuwające w tle ESP (opcja) nie psuje frajdy z jazdy. (…) Także pod względem komfortu Golf jest dopracowany. Nawet większe dziury w jezdni i inne nierówności nawierzchni nie są w stanie wyprowadzić niemieckiego kompakta z równowagi - dodaje. VW Golf VI TSI 122 KM - DANE TECHNICZNE VW Golf VI (2011) NADWOZIE Rodzaj hatchback 5d Długość / szerokość / wysokość (metry) 4,199/1,779/1,480 Rozstaw osi (metry) 2,578 Masa własna (tony) 1,215 Pojemność bagażnika (litry) 350 Pojemność zbiornika paliwa (litry) 55 SILNIK TSI Paliwo benzyna bezołowiowa 95 Liczba cylindrów 4 (rzędowo) Moc (kW / KM) 90 / 122 (5000 obr./min) Moment obrotowy (Nm) 200 (4000 obr./min) OSIĄGI Szybkość maksymalna (km/h) 200 Przyspieszenie 0-100 km/h (s) 9,5 ZUŻYCIE PALIWA (dane producenta) Cykl miejski (litry/100 km) 8,2 Cykl pozamiejski (litry/100 km) 5,1 Cykl mieszany (litry/100 km) 6,2 CENA grudzień 2011 68 860 zł DODATKI Ksenony (zł) 3630 zł Nawigacja (zł Od 3040 zł do 9280 zł Skórzana tapicerka niedostępna VW Golf VI TSI 122 KM - SPALANIE Według danych producenta, VW Golf VI z silnikiem benzynowym TSI o mocy 122 KM spala: 8,2 litra/100 km w cyklu miejskim, 5,1 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 6,2 litra/100 km w cyklu mieszanym. VW Golf VI (2011) – CENA W Polsce pięciodrzwiowy VW Golf w podstawowej wersji wyposażenia Trendline z silnikiem benzynowym 80 KM kosztuje 61 160 zł. Opisywana przez nas wersja Trendline z silnikiem benzynowym TSI 122 KM kosztuje 68 860 zł. VW Golf VI - CENA za i >>> VW Golf VI 2011 r. – cena od 67,6 tys. zł >>> VW Golf 2006 r. – cena od 23 tys. zł

golf 6 1.4 tsi 160 opinie