Tatrzański Bar Mleczny. Lokal umieszczony przy Drodze na Bystre jest jednym z kilku barów mlecznych w Zakopanem. W sezonie każdego dnia przybywają tu tłumy gości, by zjeść śniadania i obiady w przystępnej cenie. Miejsce to upodobały sobie przede wszystkim rodziny z dziećmi, które kochają tutejsze naleśniki i pierogi. Okryj smaki Podhala Wędliny wędzone w górach, sery z bacówek, jaja od Gospodarza, czyli najlepsze produkty od lokalnych dostawców! Śniadania w Zakopanem, dostawa ciepłych śniadań na terenie Zakopanego i Kościeliska. Pyszne śniadania dla turystów - apartamenty i domki Kościelisko. Pyszne obiady – poznaj nasze przepisy na najlepsze dania obiadowe. Niektórzy uważają, że obiad to najważniejszy posiłek dnia. Nie da się zaprzeczyć, że powinien odgrywać szczególną rolę w jadłospisie każdego człowieka. Dania obiadowe dostarczają bowiem dużo energii i cennych wartości odżywczych dla organizmu. TANIE OBIADY: najświeższe informacje, zdjęcia, video o TANIE OBIADY; Tani obiad - przepis na wege steki. Najlepszy obiad z kalafiorem w roli głównej Dotrzyj do 3 mln turystówDodaj swój obiekt. Sprawdź naszą ofertę! Kościelisko, Obiady domowe, TANIE noclegi, noclegi w CENTRUM. Baza noclegowa z Polski i zagranicy: kwatery, hotele, pensjonaty, noclegi. Porównaj oferty i zarezerwuj nocleg. Obiady domowe w Zakopanem to doskonały sposób na smaczne i zdrowe jedzenie. Bez obaw mogą się w takich barach i restauracjach stołować rodziny z małymi dziećmi. Każdy u znajdzie ulubiony smak z dzieciństwa bo obiady domowe na Podhalu są proste, tanie i pyszne. W wybranych punktach można zamówić obiad na wynos. 0Q479DB. Spis treści 1) RESTAURACJA HALKA – HOTEL ARIES – ul. M. Zaruskiego 5, Zakopane 2) CRISTINA – Pl. Niepodległości 7, Zakopane3) LEŚNICZÓWKA U ZIĘBY – Dolina Chochołowska4) ZIĘBÓWKA – WITÓW 304a, koło Doliny Chochołowskiej 5) KARCMA POD STANCYJOM – ul. Kościuszki 190, Bukowina Tatrzańska6) Villa Toscana – u. Sienkiewicz 20, ZakopanePodobne wpisy W Zakopanem bardzo łatwo wpaść w kulinarną pułapkę… Sporo miejsc, w których zamiast jakości rządzi ilość, masówka i mniejsze lub większe robienie klienta w balona. Sporo miejsc, w których obsługa niemal rzuca talerzami na stół, oby szybciej, oby przyjąć kolejnego klienta, gdzie nie ma żadnych odstępstw od ustalonego menu, gdzie kucharz nie ma czasu nalać barszczu do kubka, zamiast do miski. Sporo tych, w których jedzenie sprzedaje się według wagi, więc ciężko spodziewać się po nich kulinarnych rozkoszy. Na szczęście są też miejsca, w których można naprawdę DOBRZE ZJEŚĆ i miło spędzić czas! Kilka miesięcy temu podawaliśmy nam naszą listę sprawdzonych miejsc- wracamy do nich niemal zawsze, gdy jesteśmy w okolicy. Również tym razem. Również tym razem po prostu musieliśmy iść do Zakopiańskiej (boska jagnięcina, pyszne zupy, fajny kącik dla dzieci, przewijak), zjeść co najmniej 3 kolacje w Le Chalet (spróbujcie ich panna cotty!!!) i z sentymentu zahaczyć o Bąkowo Zohylinę, gdzie borowikowa nadal trzyma poziom. Ale przecież nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie szukali nowych miejsc!!! Wybierając je, mieliśmy w tyle głowy Wasze porady, ale też mieliśmy cynk od miejscowych, co, gdzie w trawie piszczy i gdzie warto i tak powstała ta lista!!! Dzięki temu miejsc, w których można dobrze zjeść w Zakopanem i w okolicach mamy już 12!!! J Jest z czego wybierać!! 🙂 Kolejność restauracji na liście przypadkowa 🙂 1) RESTAURACJA HALKA – HOTEL ARIES – ul. M. Zaruskiego 5, Zakopane Hotel Aries to najnowszy (jak na rok 2016) hotel w Zakopanem i z tego, co mówią miejscowi na pewno jeden z najlepszych (i też najdroższych). Znajdziecie go w samym centrum miasta, niedaleko poczty. Zachwyca wyglądem, przyjemnym wnętrzem, restauracja wygląda również wspaniale. Jest duża, przestronna, elegancka, a zarazem nadal góralska. To raczej miejsce na elegancką kolację, gdy chcecie sobie dogodzić niż na szybki obiad po górskich wędrówkach czy szaleństwach na stoku. Jak jedzenie? Różnie. Są potrawy, które absolutnie zachwycają, są jednak też rzeczy, które zdecydowanie byśmy zmienili. Na pewno jest szerokie menu, które ma zarówno bardziej tutejsze, tradycyjne potrawy, jak i te bardziej międzynarodowe (makarony czy nawet burgery). Są klasyki, są też opcje sezonowe – jesienią sporo dyni, sporo rydzów. Na plus świetna zupa z kukurydzy z mleczkiem kokosowym i popcornem, idealny tatar, jagnięcina lub wołowina na gorącym kamieniu. Na minus frytki z mrożonki podawane do burgerów i do mięsa, nijaki makaron z dynią, rydzami i jarmużem. Desery nieco przekombinowane i chyba najlepiej sprawdza się prosty crumble ze śliwek z kruszonką i lodami waniliowymi. Obsługa troszkę z zadartym nosem, ale jeśli macie ochotę na dobrą kolację w ładnym wnętrzu, tu na pewno tak będzie. 2) CRISTINA – Pl. Niepodległości 7, Zakopane Najlepszy wybór, jeśli macie ochotę na pizzę w Zakopanem. Cristina z pizzy słynie i chociaż nie jest to nasz numer 1 ever, ani numer 1 w Polsce, jest naprawdę przyzwoicie – dobre ciasto, dużo dodatków, dobre składniki. Inne dania też spisują się nieźle – melanzane alla parmigiana, zaskakująco dobre ravioli z jagnięciną w maśle szałwiowym, bardzo poprawne i całkiem niezłej jakości mule! Z deserów niezła panna cotta, ale krem w tiramisu nieco za ciężki. Wnętrze spore, chociaż trochę bezosobowe. Za to dzieciaki na pewno ucieszy kącik z zabawkami i puszczanymi na ekranie bajkami. W sam raz na obiad z dzieciakami, na pizzę, na kolację w większym gronie. W menu dla dzieciaków też na 100% coś znajdziecie. 3) LEŚNICZÓWKA U ZIĘBY – Dolina Chochołowska Ziębówkę polecało nam sporo osób, ale lokalsi powiedzieli: jeśli macie iść do Ziębówki, idźcie do „starej”, tam jest prawdziwy klimat! To oni wyjaśnili nam, że Ziębówki są dwie i należą do tej samej rodziny. Tę nową znajdziecie od razu przy trasie, tuż przed skrętem na Dolinę Chochołowską. Nie sposób jej przegapić. „Stara” zwie się „Leśniczówka u Zięby” i jest dwa kroki dalej – wystarczy skręcić w lewo jak do Doliny Chochołowskiej i po prawej zaraz zobaczycie restaurację i hotel Leśniczówka. Tam naprawdę czujesz się jakbyś wszedł do czyjegoś domu sprzed lat. Jest klimat! Menu po góralsku. Koniecznie spróbujcie Syrwotki, góralskiej zupy na bazie zsiadłego mleka, śmietany i boczku, której nie ma chyba nigdzie indziej – Łukaszowi smakowała tak bardzo, że domówił drugi talerz!!! To jedna z najlepszych rzeczy, jakie zjadł na tym wyjeździe! Smaczny schabowy, pierogi ruskie lub z borówkami, oscypek, pyszne naleśniki z serem. Maks zjadł i schabowego, i naleśniki,a to o czymś świadczy!!! 4) ZIĘBÓWKA – WITÓW 304a, koło Doliny Chochołowskiej Do nowej Ziębówki zawitaliśmy przed samym wyjazdem z Kościeliska. Byliśmy jeszcze przed otwarciem. Wnętrze piękne, dopracowane, każdy kąt ma swój urok. Menu stosunkowo krótkie i nieco inne niż w pozostałych góralskich knajpach, chociaż oczywiście obowiązkowo są moskole i jest oscypek. Ciekawe pierogi ziębówkowe z kapustą, grzybami, oscypkiem i oliwą z bazylii (chociaż ciasto nieco zbyt grube), bardzo smaczny moskol, Maks zachwycony naleśnikami z serem i czekoladą (prawdziwą, a nie polewą z plastikowej butelki!). Na minus słabe kotleciki jagnięce (zdecydowanie przeciągnięte) i … szparagi w październiku, pomimo, że w menu deklarują korzystanie z lokalnych, sezonowych składników. Dla rodziców: jest menu dziecięce, trochę książeczek i zabawek, a w toalecie przewijak. 5) KARCMA POD STANCYJOM – ul. Kościuszki 190, Bukowina Tatrzańska Pod Stancyjom w Bukowinie polecono nam przede wszystkim z uwagi na tamtejszą kwaśnicę – zajrzyjcie na nią koniecznie!!! Co jeszcze? Tradycyjna, prosta, polska i lokalna kuchnia. Łukaszowi smakowały żeberka z ziemniakami i kapustą, a mnie zachwyciły pierogi z jagodami… A może nawet nie pierogi (pod względem ciasta jadłam lepsze), ale śmietana!!! Prawdziwa, gęsta, delikatnie ubita – dawno nie jadłam takiego cuda!!! Można wyjadać ją łyżkami!!! 6) Villa Toscana – u. Sienkiewicz 20, Zakopane Powiedziałam, że kolejność przypadkowa, ale Villa Toscana nieprzypadkowo ląduje na ostatniej pozycji z miejsc, które tym razem Wam polecamy. Na pewno dużym plusem jest bardzo przyjemne wnętrze, fajna lokalizacja (przy Równi Krupowej, czyli Zakopane, a jednak trochę mniej tłoczno niż na Krupówkach), kącik dla dzieci. Menu? Włoskie klasyki – carpaccio, makarony, pizza, tiramisu, gnocchi. Można, jeśli chcecie posiedzieć w miłym miejscu, a dzieciaki wrzucić do kącika, ale lepszą włoską kuchnię znajdziecie w Cristinie i na pewno w Le Chalet. W Villa Toscana smaki trochę nijakie… mule co prawda poprawnie zrobione, ale czuć, że nie jest to najlepszy produkt, gnocchi z krewetkami i łososiem trochę bez smaku, grzanki do kremu z pomidorów i papryki zdecydowanie za twarde, a do panna cotty za mało sosu. Nie otrujecie się tu, ale cóż – są lepsze włoskie miejsca w Zakopanem 😉 To tyle. Duuuużo zjedliśmy przez te kilka dni. Ale było warto, bo dotarliśmy w naprawdę smakowite miejsca! Jedyne, czego żałuję to, że nie zdążyliśmy zajrzeć do Casa Mia na Krupówkach – podobno też dają radę!!! 🙂 Następnym razem! Ku przestrodze – szerokim łukiem omijajcie natomiast Witowiankę w Witowie – zdecydowanie nie warto!!! a TU znajdziecie pozostałych 6 miejsc, które polecamy 🙂 Tak się składa, że rzadko jadamy na mieście. Nie jesteśmy ludźmi szczególnie zamożnymi, a staramy się zawsze spędzić w ukochanych górach możliwie jak najdłużej. Oszczędzamy więc na tym, na czym się da, czyli na jedzeniu. Nie jest to wcale takie trudne, jeśli całe dnie spędza się na szlakach, zamiast na Krupówkach. Na kwaterze mamy do dyspozycji kuchnię, więc obiadokolacje szykujemy sobie przeważnie po powrocie z wycieczki. Zdecydowanie więc nie jesteśmy koneserami i znawcami zakopiańskich knajp i restauracji. Czasem nam się jednak zdarza zjeść coś na mieście, bo szybciej, bo mamy ochotę na coś lepszego niż pierogi z paczki, bo chcemy się z kimś spotkać, niekoniecznie w parku, albo jest jakaś specjalna okazja. I tak zdarzyło nam się przetestować pod względem jakości i cen posiłków kilka miejsc - niektóre więcej niż jeden raz. Z naszymi subiektywnymi spostrzeżeniami możecie zapoznać się poniżej: Karczma Po Zbóju Należy do sieci restauracji regionalnych, obok Zapiecka i Stek Chałupy, położona przy samych Krupówkach, a więc w najbardziej obleganym punkcie miasta. W sezonie czasem trudno o stolik. Zjedliśmy tam jeden raz rodzinny obiad, prawie dwa lata temu. Ceny nie są astronomiczne (inaczej byśmy tam nie weszli ;)), ale też trudno je nazwać przystępnymi, ot, takie jak na Krupówki przystało. Pamiętam, że za obiad dla czterech osób (dwoje dorosłych i dwoje dzieci) zapłaciliśmy ok. 80 zł - była tam zupa dla dzieci, dwie porcje mięsa, pieczone ziemniaki, zestaw surówek do podziału. Nikt głodny nie wyszedł, a jedzenie było smaczne, choć nie powaliło na kolana. Do plusów zaliczyć można dostępność mini placu zabaw dla dzieci (na końcu, za "ogródkiem") i miłą obsługę. Podsumowując, było ok, ale nic nie zachwyciło nas aż tak, żeby chcieć jak najszybciej ponownie odwiedzić ten lokal. Pamiętam, że jadłam tam już kiedyś, w zamierzchłych wczesnostudenckich czasach. Menu było chyba nieco lepsze i ceny z pewnością niższe (to akurat jak wszędzie). Poniżej przykładowe ceny z menu (zaczerpnięte ze strony internetowej): Kwaśnica zabielana z wędzonym żeberkiem - 12,00 zł Rosół z makaronem - 8,00 zł Pomidorowa z lanymi kluskami - 9,00 zł Kotlet wieprzowy panierowany - 20,00 zł Żeberka duszone w kapuście - 24,00 zł Placek po zbóju - 30,00 zł Filet z kurczaka z oscypkiem i sosem pieczarkowym - 23,00 zł Pierogi z kapustą i grzybami - 17,00 zł Ziemniaki pieczone - 7,00 zł Surówki - 7,00 zł Góral Burger Czyli góralski fast-food. Dawniej mieścił się na górze Krupówek, poniżej mostku (na miejscu obecnej cukierni "Goralskie Praliny"), jakiś czas temu przeniesiony kawałek dalej - obecnie jest rozbudowany i znajduje się przy ulicy Piłsudskiego 2, za mostkiem w prawo, niedaleko parku. Kiedyś (jeszcze nastolatką będąc) często chodziłam tam na kebab z baraniny w bułce. W zeszłym roku dwa razy wybraliśmy się tam na obiad. Zamówiliśmy kebab, ale w zestawie na talerzu. Porcja zdecydowanie na więcej niż 1 osobę, dwóch porcji nie daliśmy rady zjeść wspólnie z dziećmi. Jedzenie bardzo smaczne, jeśli ktoś nie ma zbyt wysublimowanego podniebienia - po prostu pieczone kawałki mięsa, frytki i zestaw surówek - do tego sosy. Jeśli ktoś nie jest smakoszem baraniny, mają też kebab z kurczaka. Myślę, że jeszcze tam wrócimy, bo ceny nie są wygórowane, a porcje duże. Do obiadu polecam pyszną lemoniadę - pomarańczową lub cytrynową. Dodam jeszcze, że w obecnym, rozbudowanym lokalu jest też lada cukiernicza z ciastami i deserami. Poniżej przykładowe ceny posiłków: Kebab z frytkami, surówkami i sosem na talerzu - 24,00 zł Kebab w bułce - 12,00 zł Frytki - 8,00 zł Lemoniada 300 ml - 8,00 zł Siuchajsko Karczma regionalna na Krzeptówkach - oddalona o 5 minut od naszej kwatery, a więc idealna dla nas na późną, uroczystą kolację. Podczas ostatniego zimowego pobytu świętowaliśmy tam naszą szóstą rocznicę ślubu. Klimat bardzo fajny - zwłaszcza wieczorem, kiedy gra góralska kapela. Ładny wystrój i miła obsługa. Ceny nie bardzo niskie, ale też nie wygórowane, a porcje duże. Jest kącik zabaw dla dzieci, a obsługa wykazuje się wyrozumiałością dla małych, rozbrykanych gości. Bardzo miło wspominamy tę kolację i na pewno chętnie jeszcze kiedyś się tam wybierzemy. Polecam! Restauracja oferuje też spory wybór regionalnych alkoholi. Poniżej przykładowe ceny wybranych potraw: Kwaśnica na wieprzowinie - 11,00 zł Pomidorowa - 9,00 zł Borowikowa - 16,00 Kotlet "Siuchajski" - 21,00 zł Placek po zbójnicku - 30,00 zł Pieczeń barania - 32,00 zł Moskol z masłem czosnkowym i bryndzą - 12,00 zł Mizeria ze śmietaną - 5,00 zł Ziemniaki opiekane - 5,00 zł Tatrzański Bar Mleczny Nazwa może sugerować, że to jakiś relikt minionej epoki, ale nic z tych rzeczy. W środku czyściutko i przyjemnie, ot zwykła lekko regionalna knajpka. Ceny nieco wyższe niż w klasycznym barze mlecznym, ale nadal przystępne. Odwiedziliśmy dwie zakopiańskie lokalizacje baru - jeden znajduje się na górnych Krupówkach, w pobliżu przystanku "Watra", a drugi przy Rondzie Św. Jana Pawła II (dawny Bar pod Smrekami). W ofercie są śniadania - dostępne od rano i dania obiadowe - od Miejscówka godna polecenia, może nie ma jakiegoś super góralskiego klimatu, ale posiłki są smaczne i nie zrujnują nam portfela ;) Szczególnie polecam pierogi z bryndzą. Poniżej przykładowe ceny: Rosół lub pomidorowa - 6,00 zł Kwaśnica lub żurek - 9,00 zł Kotlet schabowy zestaw - 19,00 zł Karczek zestaw - 18,00 zł Ryba zestaw - 18,00 zł Placek po zbójnicku - 22,00 zł Pierogi z bryndzą - 16,00 zł Pierogi ruskie - 15,00 zł Dwór Ślebody Kolejna karczma w pobliżu naszej kwatery, tuż przy przystanku autobusowym Skibówki II. I kolejne miejsce, które mogę zdecydowanie polecić. Piękne wnętrze - perełka architektury góralskiej, bogato zdobionej rzeźbionymi motywami. Posiłki bardzo smaczne i różnorodne - od tradycyjnych dań góralskich po pizzę. Szczególnie polecam kwaśnicę z żeberkiem, barszcz z uszkami, rydze z patelni i placek po zbójnicku. Ceny umiarkowane, obsługa miła. Myślę, że jeszcze tam zawitamy. Poniżej przykładowe ceny: Kwaśnica z żeberkiem - 12,00 zł Barszcz z uszkami - 12,00 zł Zupa pomidorowa - 8,00 zł Placek po zbójnicku - 20,00 zł Rydze smażone na maśle - 26,00 zł Naleśniki z serem, bitą śmietaną i owocami - 12,00 zł Pierogi ruskie - 13,00 zł Pizza Margarita - 15,00 zł Restauracja pizzeria Adamo Przyjemna pizzeria na Nowotarskiej. Nie ma w sobie nic góralskiego, więc jeśli szukamy regionalnej karczmy to raczej nie tutaj ;) Jedliśmy tam raz pizzę, była bardzo smaczna i niedroga. Obsługa sympatyczna. Oprócz pizzy mają w ofercie inne dania obiadowe, sałatki, makarony. Można też zamówić jedzenie do domu - na terenie centrum Zakopanego dowóz jest gratis. Na plus to, że mają kącik dla dzieci, ale na minus, że kelner nas o nim nie poinformował, a zauważyliśmy go dopiero wychodząc. Poniżej przykładowe ceny: Pizza duża (30 cm) - od 15,00 do 20,00 zł w zależności od dodatków Pizza średnia (25 cm) - od 12,00 do 18,00 zł w zależności od dodatków Żeberka z grilla 30 cm - 30,00 zł 1/2 kurczaka + dodatki - 28,00 zł Spagetti bolonese - 19,00 zł Lasagne - 20,00 zł Sałatka wiejska - 19,00 zł Sałatka z tuńczykiem - 19,00 zł Mini szałas Restauracja, albo raczej bar zlokalizowany na górze Krupówek, w okolicy banku PKO. Mają w ofercie śniadania (kilka zestawów do wyboru) i dania obiadowe (2 główne zestawy jako najtańsze "dania dnia" i kilka innych do wyboru) w znośnych cenach. W sezonie tłoczno, mało miejsca. Jedzenie przeciętne, da się zjeść, ale szału nie ma. Minus za te same dwa zestawy dnia od lat - brak urozmaicenia i brudną toaletę. Plus za dość niskie ceny i ogródek na zewnątrz. Poniżej przykładowe ceny: Obiad zestaw (rosół/pomidorowa, kotlet, frytki/ziemniaki, surówka) - 17,00 zł Śniadanie (jeden z kilku zestawów) - 9,50 zł Kwaśnica z ziemniakami i żeberkiem - 9,50 zł Pierogi 8 szt. - 9,50 zł Góralskie Praliny Coś dla amatorów słodyczy - czyli dla mnie. Sieć cukierni z bogatą ofertą ciast i deserów - gofry, desery w pucharkach, koktajle, ciasta, torciki. Wszystko wygląda kolorowo i bardzo zachęcająco. Jest dość drogo, ale w końcu nie chodzimy tam codziennie. Polecam na deser, towarzyskie spotkanie, popołudniową kawkę. Poniżej przykładowe ceny: Sernik na zimno - 8,00 zł Deser w pucharku - 16,00 zł Gofr z bitą śmietaną i dodatkami - 9,00 zł Koktajl owocowy - 10,00 Mus owocowy w pucharku - 13,00 zł Cukiernia Samanta Klasyk zakopiańskich cukierni, pamiętam ją jeszcze z dzieciństwa. W całym Zakopanem jest ich kilka, ja najczęściej zaglądam do tej na dole Krupówek lub przy ulicy Kasprusie. Nieco mniejszy wybór deserów niż w "Góralskich Pralinach", za to duży asortyment ciast i ciastek w niższych cenach. Można usiąść przy stoliczku i zamówić coś na miejscu, albo poprosić o zapakowanie. Ciasta bardzo smaczne, w cenie od 2,00 do 6,00 zł. Oprócz wymienionych powyżej lokali zdarza nam się zjeść coś w ... Mc Donaldzie. Tak wiem, samo zdrowie ;) Ale jest szybko, stosunkowo niedrogo i mimo wszystko smacznie ;) Lista być może poszerzy się o kolejne restauracje, jeśli odwiedzimy jakieś nowe miejsca. Szukając miejsca w Zakopanem, gdzie można zjeść tani obiad, trafiłem na dwa miejsca. W obu za kilkanaście złotych dostajemy dwudaniowy posiłek, którym można się bez problemu najeść po kilkugodzinnym trekkingu po Tatrach. Restauracja Polana w budynku ZUS To miejsce wybierałem najczęściej podczas ubiegłorocznej wizyty w Zakopanem. Mieści się w budynku ZUSu na ul. Gimnazjalnej 6. Dużo miejsca, danie dnia (zupa + drugie danie + kompot) chyba za 17 zł, czynne do godziny 19:00, porcje duże i smaczne. Jedyny minus to płatność tylko gotówką. Niestety w tym roku przywitała mnie zamknięta brama z informacją, że restauracja została przeniesiona do Poronina, na ul. Za Torem 21d. Co prawda było to tylko ok. 2 km od miejsca, gdzie nocowałem, ale nie było mi to po drodze, więc opinii o nowym miejscu nie mam wyrobionej. Czytając jedynie te w Google Maps to chyba jest średnio. Stołówka szkolna w Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera Stołówka mieści się w budynku LO na ul. Słonecznej 1, wejście od strony wskazanej strzałką na mapie niżej. W ubiegłym roku jadłem tu raz, ale akurat trafiłem na dość duży tłum, a sam obiad był dość nijaki. W tym roku, ze względu na przeniesienie “Polany”, postanowiłem dać temu miejscu kolejną szansę. Była to dobra decyzja. Jadłem tam w sumie 5 razy podczas ostatniego wyjazdu i za każdym razem trafiłem na bardzo dobre jedzenie (jak za tę cenę – chyba jedyna “wpadka” to był jeden trochę niedogotowany ziemniak), a przy tym nie było tłoczno i nawet udawało mi się trafić na całkowicie pusty stolik. Stołówka oferuje stałe menu (zupy, drugie dania, dodatki) w przystępnych cenach oraz danie dnia (zupa + drugie danie + kompot) w cenie 15 zł (stan na sierpień 2020 r.). Duży plus to możliwość płatności kartą. W ramach dania dnia mamy do wyboru dwie zupy oraz 3 drugie dania, chociaż im później przyjdziemy, tym większa szansa, że już któraś z zup lub dań nie będzie dostępne. Stołówka czynna jest tylko do 16:00, ale na drzwiach wisiała kartka z informacją, że po tej godzinie jest czynny ich lokal na ulicy Nowotarskiej – numeru nie pamiętam, ale wychodząc ze stołówki idziemy ul. Sienkiewicza w dół, na Nowotarskiej skręcamy w prawo i kawałek przed rondem będziemy mieli lokal po prawej stronie. Wg menu danie dnia w tym miejscu kosztuje 18 zł. Zakopane to jedna z największych atrakcji Polski. Połączenie legend podhalańskich, pięknych widoków na Tatry i kultury, która rozwijała się tutaj prężnie szczególnie w XIX i XX wieku, to znakomity zestaw na wakacje zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym. Dlatego też nie może tutaj brakować restauracji, w których turyści mogą posilić się przed wyprawą w góry. Poniżej znajduje się lista dziesięciu najlepszych z nich. 1. Zbójecki Dwór Restauracja i Pizzeria Zbójecki Dwór Restauracja i Pizzeria to zgrabne połączenie popularnej wszędzie na świecie kuchni włoskiej, jak i tradycyjnych potraw góralskich. Można tutaj zjeść doskonałą pizzę na cienkim cieście i ze świeżymi dodatkami, a także kwaśnicę czy oscypki z żurawiną. 2. Drukarnia Smaku Cristina Drukarnia Smaku Cristina to połączenie przytulnego wystroju, typowego dla restauracji w Tatrach, z nowoczesną kuchnią. Podawane tutaj potrawy nie tylko pysznie smakują, ale również efektownie się prezentują. Warto spróbować troci bałtyckiej w białym sosie czy też polędwicy wołowej sezonowanej na mokro. 3. La Playa Beach Bar & Chillout Lounge La Playa Beach Bar & Chillout Lounge to miejsce przywodzące raczej na myśl nadmorskie restauracje. Miejsce jest przyjazne wegetarianom, a do specjalności należą tradycyjne włoskie pizze na cienkim cieście z wysokiej jakości dodatkami. 4. Casa Mia Restaurant Casa Mia Restaurant to miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Serwowane są tutaj burgery z wołowiną w stylu amerykańskim, ale również sałatki, gazpacho z koktajlem z krewetek czy też policzki wołowe. Restauracja oferuje również pyszne śniadania na wynos. 5. Zakopiańska Zakopiańska to tradycyjna restauracja, do której z pewnością muszą się udać ci, którzy chcą skosztować regionalnych przysmaków. W karcie dań królują kwaśnica, sery owcze i gicz jagnięca. Nie brakuje jednak alternatywy dla miłośników kuchni śródziemnomorskiej, a więc ryb i owoców morza. 6. Marzanna Marzanna oferuje klientom kuchnię przywodzącą na myśl domowe obiady. Tradycyjne dania polskie, takie jak żurek, kotlet schabowy czy placki ziemniaczane, są tutaj podawane w zdumiewająco wielkich porcjach. Całości dopełnia domowa i przytulna atmosfera lokalu. 7. Bakowo Zohylina Niznio Bakowo Zohylina Niznio to miejsce, w którym skupiają się największe hity kuchni typowej dla środkowej Europy. Polskie potrawy mieszają się tutaj z czeskimi knedlikami, zasmażaną kapustą czy smażonymi białymi kiełbaskami. W ofercie znajduje się także duży wybór deserów. 8. Restauracja Halka Restauracja Halka w Zakopanem na pierwszy rzut oka ujmuje przede wszystkim pięknym wystrojem, w którym dominuje drewno. W karcie dań znajdują się efektownie serwowane pasty włoskie, kotelty cielęce dekorowane jadalnymi kwiatami czy polędwiczki wołowe. 9. Karczma Czarci Jar Karczma Czarci Jar to malowniczo położona chatka, przypominająca baśnie braci Grimm. W środku na gości czeka karta dan pełna regionalnych i tradycyjnych polskich potraw. Specjalnością karczmy są pierogi z różnym nadzieniem, a także pieczone mięsa różnego rodzaju. 10. Karczam u fiakra Karczam u fiakra wygląda dokładnie tak, jak wyobrażamy sobie restaurację w Zakopanem. Ciepłe światło odbija się tutaj od wszechobecnego drewna, a w karcie dań znajdują się potrawy takie, jak kwaśnica, pierogi, placki czy pięknie serwowany tatar wołowy z dodatkami. Zakopane i Podhale warto poznać też od strony kulinarnej. Podczas wizyty w jednej z regionalnych karczm obowiązkowo trzeba spróbować góralskiej kwaśnicy i prawdziwych oscypków. Polecamy najlepsze restauracje w Zakopanem i Bukowinie Tatrzańskiej. Co zjeść pod Tatrami? Kwaśnicę Dawniej Podhale było jednym z biedniejszy regionów kraju, co miało przełożenie na lokalną kuchnię. Położenie u stóp najwyższych gór w Polsce, oraz surowszy niż na terenach nizinnych klimat również nie miał na nią dobrego wpływu. Ludność zamieszkująca te terany bazowała na składnikach prostych, ale treściwych takich, jak ziemniaki, kasze, kapusta. Wiele z dań serwowanych dawniej w pod Tatrami jada się do dziś, nie tylko w regionalnych karczmach w Zakopanem. Przykładem jest słynna góralska zupa zwana kwaśnicą - nie mylić z kapuśniakiem. Jej podstawowa wersja bazowała jedynie na wodzie, kwaszonej kapuście i ziemniakach. Ta bogatsza, serwowana od święta, gotowana była z dodatkiem baraniny lub wędzonych żeber. Sery Ze względu na hodowlę owiec, w której specjalizowali się tatrzańscy górale, w kuchni Podhala wykorzystywano owcze mleko oraz mięso baranie i jagnięce. Z owczego mleka powstają wspaniałe podhalańskie sery - bundz i oscypek, które doczekały się w końcu certyfikatu unijnego o chronionej nazwie pochodzenia. Używa się ich do przygotowywania past do chleba np. awanturki, oraz nadzienia do ciast i pierogów. Zuwkę Na bazie serwatki, którą wytwarza się w produkcji sera, przygotowywano też zupy, takie jak zuwka z białym serem. Serwatka służy także jako napój. Wytwarza się z niej doskonale gaszącą pragnienie i pożywną żyntycę. Bombolki i moskole Na deser często serwuje się bombolki – pieczone drożdżowe kluski polewane miodem i masłem. Nie sposób nie wymienić także góralskich moskoli, czyli owsianych placuszków, teraz trochę zapomnianych, dawniej bardzo popularnych. Podhale. Gdzie dobrze zjeść na Podhalu 1. Gazdowo Kuźnia – Zakopane, ul. Krupówki 1, tel. (18) 201 72 01, czynne 12– Stylizowana karczma góralska w jednym z najstarszych zakopiańskich budynków, wieczorem przygrywa kapela. Dania kuchni podhalańskiej, specjalnością jest golonka w sosie piwnym i pieczona szynka wieprzowa z sosem winnym. Szczególnie dobre są zupy. Dania główne w cenie 20–40 zł. 2. Bar u Gąsienicy - Zakopane, ul. Krupówki 79a, tel. (18) 20 613 83, alternatywa dla drogich zakopiańskich karczm. Kwaśnica z wkładką - 4,50 zł, placki ziemniaczane - 5 zł. 3. Karczma Giewont – Bukowina Tatrzańska, ul. Tadeusza Kościuszki 73, dobre, regionalne jedzenie, talerz kwaśnicy z żeberkiem kosztuje 8 zł. Specjalnością lokalu jest placek po zbójnicku i pstrąg smażony, ale w menu znajdziecie również... pizzę. 4. Kolibecka - Zakopane, rondo Kuźnickie tel.: 018 206 26 35. Ciasna, lecz niezwykle klimatyczna drewniana chatka z kuchnią regionalną; działa od 1986 roku. Chętnie odwiedzana przez TOPR-owców. 5. Wędzarnia oscypków – Bukowina Tarzańska: na Wierchu Kurucowym 21 Stanisław Kuruc wyrabia, wędzi i sprzedaje oscypki, najmniejsze kosztują 2 zł za sztukę. 6. Nosalowy Dwór - Zakopane, ul. Balzera 21d, tel.: 018 201 14 00. Restauracja regionalna i nie tylko. Pyszna grzybowa! Dania smaczne i świeże, sprawna i szybka obsługa. 7. Gazdówka - Zakopane, Strążyska 1. Kuchnia autorska szefa kuchni Sławka Kardasia, który łączy tradycyjne zakopiańskie produkty z nowoczesnymi smakami. Pierogi z bryndzą i pesto bazyliowym - rewelacja (24 zł)! 8. Żabi dwór - Zakopane, ul. Strążyska 28. Miejsce prowadzone przez antykwariusza, pełne obrazów i bibelotów. W karcie znajdują się nawet żabie udka, jednak zestaw obiadowy z zupą i drugim daniem zjemy już za 15 zł. W menu dominują dania klasyczne, serwowane w dużych porcjach. 9. Cafe Piano - Zakopane, ul. Krupówki 63. Miejsce odwiedzane częściej przez zakopiańczyków niż przez turystów. Przy barze siedzi się na huśtawkach, z tyłu znajduje się ogródek. Wściekły pies kosztuje 4,50 zł. 10. Karczma Szymkówka, Bukowina Tatrzańska, ul. Polana Szymkówka. Utrzymana w tradycyjnym góralskim stylu Karczma Szymkówka należy do najpopularniejszych lokali w Bukowinie Tatrzańskiej. Dlatego trzeba liczyć się z kolejką chętnych do stolika. Wnętrze przytulne, z drewnianymi ławami, widoki za oknem - nieziemskie. W menu dania kuchni lokalnej i grzańce.

dobre i tanie obiady zakopane